strona tytułowa „Works of the Seraphic Father St. Francis Of Assisi”, London: R. Washbourne, 1882
Św. Franciszek z Asyżu krótko przed tym jak umarł w 1226 roku — zwołał braci ze swojego zakonu i ostrzegł ich przed wielkim uciskiem, któremu Kościół zostanie w przyszłości poddany.
W proroctwie Franciszek mówił o kimś, kto będzie nie „prawdziwym pasterzem, ale niszczycielem”,
— kto „będzie się starał w przebiegły sposób doprowadzić wielu do błędu i śmierci”.
Jak wyraźnie wynika z treści proroctwa, — nakreśla ono sytuację Kościoła czasów przed powtórnym przyjściem Chrystusa Pana.
Wielu ludzi chciałoby może sprzeciwiać tego typu, jakby chcieli to określić, wymysłom – faktem pozostaje jednak, jak twierdzi św. Bonawentura, że
— „duch proroctwa [u św. Franciszka] był tak wielki, — że przewidywał on przyszłość, — odkrywał tajniki serc, — znał rzeczy zakryte, tak jakby były jawne”.
Przedstawiane tu proroctwo ma poświadczenie w źródłach sprzed wieków, — publikowanych przez poważnych autorów.
***
Święty Franciszek powiedział swoim braciom:
„Działajcie odważnie, bracia; — bądźcie dzielni i ufajcie Panu.
Czasy wielkich prób i wielkich ucisków szybko nadchodzą; — zamieszanie i waśnie, — tak co do rzeczy duchowych jak i doczesnych, — będą rozliczne;
— miłość wielu oziębnie i niegodziwość złych wzrośnie.
Demony będą miały niezwykłą moc, — nieskazitelna czystość naszego zakonu i innych [zakonów] zostanie tak bardzo oszpecona,
— że tylko bardzo niewielu chrześcijan będzie ze szczerym sercem i doskonałą miłością posłusznych prawdziwej osobie trzymającej władzę papieską i Kościołowi Rzymskiemu.
W czasie tego ucisku pewien człowiek, niekanonicznie wybrany, — zostanie podniesiony do godności papieża.
— Będzie się on starał w przebiegły sposób doprowadzić wielu do błędu i śmierci.
Wtedy zwielokrotnią się skandale, — nasz zakon będzie podzielony i wiele innych zakonów będzie całkowicie zrujnowanych,
— ponieważ przystaną na błąd, — zamiast się jemu sprzeciwić.
Będzie tak wielka różnorodność opinii i liczne podziały wśród ludzi, między zakonnikami i duchownymi, — że jeśli te dni nie zostałyby skrócone, według słów Ewangelii, — to nawet wybrani zostaliby wprowadzeni w błąd,
— jeśliby nie byli w szczególny sposób prowadzeni pośród tak wielkiego zamieszania, dzięki niezmierzonemu Bożemu miłosierdziu.
Naszej regule i sposobowi życia niektórzy będą z przemocą sprzeciwiać się i straszliwe pokusy na nas przyjdą.
Ci zaś, którzy pozostaną wierni, — otrzymają koronę życia.
Ale biada tym, którzy ufając jedynie swojemu zakonowi, — popadną w letniość,
— bo nie będą w stanie przetrzymać pokus, które zostały dopuszczone dla doświadczenia wybranych.
Ci, którzy wytrwają w swojej żarliwości i przylgną do cnoty z prawdziwą miłością i zapałem dla prawdy, — będą cierpieć niesprawiedliwości i prześladowania jako rebelianci i schizmatycy,
— ponieważ ich prześladowcy, prowadzeni przez złe duchy, będą twierdzić, że oddają wielką cześć Bogu poprzez rugowanie tego rodzaju zepsutych ludzi z powierzchni ziemi.
Ale Pan będzie ucieczką uciśnionych i uratuje tych wszystkich, którzy Mu ufają.
I by stać się jak ich Głowa [Jezus Chrystus], — oni, wybrani, — będą działać z ufnością — i przez swoja śmierć uzyskają dla siebie życie wieczne;
— decydując się bardziej słuchać Boga niż ludzi, — nie będą się lękać niczego i będą raczej skłonni zginąć [fizycznie] niż zgodzić się na kłamstwa i przewrotność.
Niektórzy kaznodzieje będą milczeć, nie mówiąc prawdy, a inni podepczą ją pod swoimi stopami i zaprzeczą jej.
Świętość życia będzie wyśmiewana nawet przez tych, którzy otwarcie ją wyznają,
— dlatego w tych dniach Pan Jezus Chrystus ześle im nie prawdziwego pasterza, — ale niszczyciela”.
***