Fragment książki Henryka Pająka pt: Nowotwory Watykanu, Retro, Lublin 2005, s. 252-276, ISBN 83-87510-51-3. Przypisy w oryginale.
Wszystko może się zmienić, ale umarłych się nie sprzedaje 334.
Jan Paweł II z żydowską lożą B’nai B’rith, 1984 r.
Niemal niezauważone przez świat chrześcijański, do dziś nieznane setkom milionów katolików, było spotkanie papieża Jana Pawła II z bossami herme- tycznej loży masońskiej B’nai B’rith w Watykanie i jej patetyczna apoteoza w przemówieniu papieża.
Dniem, w którym wielu poprzedników Jana Pawła II na Stolicy Piotrowej prze wracało się w grobach podczas tego spotkania i tamtej patetycznej laudacji, był 22 marca 1984 roku.
Z tych, którzy się przewracali chyba najboleśniej, wymieńmy choćby papieża Piusa XI, który czwartego października 1929 roku wołał do polskiej pielgrzymki:
Muszę ostrzec was, jak ongiś Chrystus ostrzegł apostołów, mówiąc do nich: Czuwajcie i módlcie się. Czuwajcie, gdyż grożą wam niebezpieczeństwa i zasadzki podstępne.
Wróg wszelkiego dobra, którego Chrystus Pan nazwał bramami piekielnymi, nie śpi, ale czuwa i działa wśród was.
Mam tu na myśli przede wszystkim sektę masońską, która szerzy swe przewrotne zasady i zgubne wpływy również w Polsce, usiłując w szczególności zniszczyć waszą świętą i cenną spuściznę duchową i religijną, która stanowi moc i chlubę waszą.
Dlatego też, powtarzam, czuwajcie, gdyż wróg nie śpi, więc i wam nie wolno zasypiać. 355.
A oto słowa papieża Jana Pawła II, skierowane do delegacji tej potężnej wpływami żydowskiej loży masońskiej B’nai B’rith (Synowie Przymierza):
Drodzy przyjaciele
Cieszę się bardzo, że mogę przyjąć was tu, w Watykanie. Stanowicie grupę narodowych i międzynarodowych przywódców znanego żydowskiego stowarzyszenia, powstałego w Stanach Zjednoczonych, lecz działającego w wielu częściach świata, również w samym Rzymie.
Pozostajecie również w stałym kontakcie z Komisją do Spraw Stosunków Religijnych z Judaizmem, założoną dziesięć lat temu przez Pawła VI w celu umocnienia stosunków pomiędzy Kościołem katolickim i Wspólnotą żydowską, na płaszczyźnie właściwych dla obu wyznań zobowiązań płynących z wiary.
Już sama wasza wizyta, za którą jestem wdzięczny, jest dowodem stałego rozwoju i pogłębienia się takich stosunków.
Następnie papież Jan Paweł II odniósł się do wątków politycznych związanych z wizytą „Drogich przyjaciół” z B’nai B’rith”
Poznając się wzajemnie, odkrywamy wciąż na nowo to, co zbliża nas do siebie w głębokiej trosce o całą ludzkość: w takich dziedzinach – by wymienić tylko kilka – jak głód, ubóstwo, stosowana gdziekolwiek i wobec kogokolwiek dyskryminacja oraz potrzeby uchodźców.
Jednoczy nas, oczywiście, również ogromne zadanie krzewienia sprawiedliwości i pokoju, będących znakiem ery mesjańskiej zarówno w żydowskiej jak i chrześcijańskiej tradycji, opartej z kolei na wielkim dziedzictwie proroków. 5‚35.
Musisz się zalogować aby dodać komentarz.