Módlmy się nieustannie
W obecności ciemnej siły, która mnie dręczy, wyznaję, że całe moje jestestwo i całe życie należą do Boga oraz że składam je u stóp Maryi, Królowej stworzenia i Pani wszystkich dusz, tak aby sprawowała nad nimi swoją władzę.
Poprzez odkupieńczą moc Krzyża Jezusa Chrystusa, mroczna siło, opuść mnie w Imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego.
Poprzez wyzwalającą moc Ran Jezusa Chrystusa, mroczna siło, opuść mnie w Imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego.
Poprzez oczyszczającą moc Krwi Jezusa Chrystusa, mroczna siło, opuść mnie w Imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego.
Poprzez moc zbawienia uwolnioną przez wszystkie Msze Święte wszech czasów, mroczna siło, opuść mnie w Imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego.
Poprzez uświęcającą moc Najświętszego Sakramentu Ołtarza, mroczna siło, opuść mnie w Imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego.
Poprzez doskonałą świętość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny, mroczna siło, opuść mnie w Imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego.
Poprzez wszechpotężną władzę Najświętszej Maryi Panny nad wszystkimi grzechami, mroczna siło, opuść mnie w Imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego.
Poprzez miażdżącą moc Maryi, Pani wszystkich dusz, która ma władzę nad demonami, mroczna siło, opuść mnie w Imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego.
Poprzez nadaną Maryi Bożą władzę nad upadłymi aniołami, mroczna siło, opuść mnie w Imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego.
W Najświętsze Imię Trójjedynego Boga rozkazuję teraz wszystkim siłom zła, aby opuściły mnie w Świetle Krzyża i upokorzyły się u stóp Maryi, najpotężniejszej Pani sprawującej władzę nad wszystkimi demonami.
Gdy do dogadzania sobie i samowoli nakłania, ratuj mnie, o Panie!
Gdy źródło łez wyschnie, ratuj mnie, o Panie! Gdy wcale rozmyślać ani modlić się nie mogę, ratuj mnie, o Panie!
Gdy serce twarde jak skała na żal zdobyć się nie może, ratuj mnie, o Panie! Gdy na widok nędzy własnej ręce mi opadają, ratuj mnie, o Panie!
Gdy trwoga przed życiem i śmiercią mnie ogarnia, ratuj mnie, o Panie!
Gdy myśl pewnego potępienia Szatan narzuca, ratuj mnie, o Panie!
W ciemnościach i zwątpieniu zupełnym, ratuj mnie, o Panie!